Reklama

Rosja nie wpuściła polskiego politologa

Rosja nie wpuściła na swoje terytorium Łukasza Adamskiego, zastępcy dyrektora Polsko - Rosyjskiego Centrum Dialogu i Porozumienia. Jak napisał na swojej stronie FB, Federalna Służba Bezpieczeństwa wręczyła mu dokument, z którego wynika, że jest „zagrożeniem dla bezpieczeństwa Rosji i porządku publicznego”. To już kolejny ekspert z Polski, którego Moskwa w ostatnich miesiącach uznała za persona non grata.

Publikacja: 08.09.2018 11:07

Rosja nie wpuściła polskiego politologa

Foto: Adobe Stock

mk

Łukasz Adamski jechał do Swietłogorska w obwodzie kaliningradzkim, gdzie miał wspólnie z przedstawicielami rosyjskich władz uczestniczyć w ceremonii otwarcia polsko-rosyjskiego turnieju piłkarskiego dla dzieci.

- Dla FSB jestem zagrożeniem bezpieczeństwa lub porządku publicznego Federacji Rosyjskiej - napisał w internecie polski politolog. Dokument wręczono mu w punkcie granicznym, w pobliżu miasta Gusiew.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Donald Tusk lubi niespodzianki. Izabela Leszczyna wciąż nie wie, czy pozostanie na stanowisku
Polityka
Czy wybory prezydenckie były ważne? Adam Bodnar: Moja rola w tej sprawie zakończyła się
Polityka
Schetyna: Wielka liczba ministrów i wiceministrów wynika z tego, co otrzymaliśmy od PiS
Polityka
Konfederacja „języczkiem u wagi”. Jakie koalicje po wyborach parlamentarnych wyobrażają sobie Polacy?
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Polityka
Sondaż: Wyborcy PSL i Polski 2050 częściej krytykują rząd niż opozycję
Reklama
Reklama