W rozmowie z lokalnymi mediami Cristina Ojeda-Thies relacjonuje, że do ataku doszło blisko miejscowości Aguimes. Podczas kapieli w oceanie kobieta poczuła, że coś ciągnie ją za lewe ramie. 

W pierwszym momencie nie poczuła bólu. Atak porównała do ugryzienia psa w czasie zabawy. Gdy płynęła w stronę plaży poczuła kolejne ugryzienie, tym razem znacznie bardziej bolesne.

Kobieta broniąc się, uderzyła rybę. Gdy sprawca ataku odpływał, turystka dostrzegła, że był to rekin. 

Zdaniem ekspertów kobietę mógł zaatakować żarłacz jedwabisty. Gatunek ten może osiągnąć nawet trzy metry długości. Ryba może być agresywna w bezpośrednim kontakcie z człowiekiem.