Sytuacja na złożu kondensatu gazowego Malginskoje, na które koncesję ma Gazprom, jest bardzo trudna, poinformowały władze okręgu Jamalsko-ninieckiego. Eksplozja miała miejsce w kontenerze, gdzie przygotowywane były naboje wykorzystywane przy pracach sejsmicznych bazujących na tzw. mikro wybuchach.

Według TASS śmierć poniosły cztery osoby a wstępnie stwierdzono, że przyczyną wybuchu było naruszenie zasad eksploatacyjnych na złożu. O tej porze roku Jamał to lodowa pustynia, gdzie jedynym środkiem transportu są śmigłowce.

Ratunek utrudnia pogoda i położenie miejsca eksplozji. Złoże Gazpromu jest odizolowane; do najbliższej ludzkiej osady jest stamtąd 130 km; nie ma żadnych dróg; do stolicy okręgu Salechardu - 600 km. Pracująca tam ekipa jest bardzo prymitywnie wyposażona; posiada jeden telefon satelitarny, który działa od czasu do czasu. Śmigłowiec Mi-8 z ratownikami medycznymi jeszcze nie wyleciał na miejsce katastrofy.

Malginskoje leży na północy Jamału i jest złożem o znaczeniu strategicznym dla zaopatrzenia Rosji w gaz. Wraz z pięcioma innymi złożami stanowi Tambiejską Strefę Przemysłową, gdzie co roku wydobywa się 65 mld m3 gazu i 2,5 mln ton kondensatu.