Warmińsko-Mazurskie: Rozjuszony byk zabił właściciela

Policjanci pod nadzorem prokuratury ustalają okoliczności śmierci 52-letniego rolnika. Został on śmiertelnie poturbowany przez rozjuszonego byka.

Aktualizacja: 13.10.2019 09:53 Publikacja: 13.10.2019 09:37

52-letni rolnik zginął zaatakowany przez byka w Szczepkowie Borowym w powiecie nidzickim.

52-letni rolnik zginął zaatakowany przez byka w Szczepkowie Borowym w powiecie nidzickim.

Foto: Adobe Stock

Do tej tragedii doszło we wsi Szczepkowo Borowe w powiecie nidzickim w województwie warmińsko-mazurskim.

Zwierzę zaatakowało rolnika na pastwisku, gdy ten przyszedł, żeby zaprowadzić byka do obory. Obrażenia u mężczyzny były bardzo poważne.

Na ratunek przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety poturbowanego rolnika nie udało się uratować. 52-latek zmarł na miejscu.

Funkcjonariusze wezwali na miejsce też lekarza weterynarii, żeby pomógł zapanować nad rozjuszonym zwierzęciem i zdecydował o jego dalszym losie.

Na razie nie wiadomo dlaczego zwierzę zaatakowało i poturbowało właściciela. Okazuje się, że to nie był odosobniony przypadek w ostatnich dniach.

W zeszłym tygodniu w jednym z gospodarstw w Inwałdzie w Małopolsce rozjuszony byk zaatakował swojego właściciela. Obrażenia u mężczyzny były na tyle poważne, że nie udało się go uratować.

Jak mówią weterynarze najgroźniejsze dla właścicieli są byki ras mlecznych, bo agresja w ich przypadku jest na dużo wyższym poziomie niż w przypadku byków ras mięsnych.

– Jest to związane ze sposobem utrzymywania młodych byczków – tłumaczy Janusz Obijalski, weterynarz z Olsztyna w rozmowie z branżowym portalem agrofakt.pl.

Dodał, że rasy mięsne wychowują się w stadzie, przy matkach, podczas gdy cielęta ras mlecznych są w ciągu kilku tygodni po porodzie izolowane i przenoszone do oddzielnych boksów.

- Taki byk, który nie nauczy się interakcji w stadzie, traktuje człowieka jako swojego przeciwnika i podejmuje próby jego zdominowania- wyjaśnił weterynarz.

Do tej tragedii doszło we wsi Szczepkowo Borowe w powiecie nidzickim w województwie warmińsko-mazurskim.

Zwierzę zaatakowało rolnika na pastwisku, gdy ten przyszedł, żeby zaprowadzić byka do obory. Obrażenia u mężczyzny były bardzo poważne.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Społeczeństwo
Tajemniczy wrak statku na Mierzei Wiślanej. Jednostkę odsłoniło Morze Bałtyckie
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy nie chcą, by Polska uznała wyniki wyborów prezydenckich w Rosji
Społeczeństwo
Konfiskata samochodu nie taka prosta. W przypadku Ukraińców może się okazać fikcją
Społeczeństwo
Łużyczanie też chcą praw. Przybywa chętnych do uzyskania tego, co wywalczyli Ślązacy
Społeczeństwo
Sondaż: Jak Polacy oceniają słowa papieża o Ukrainie i "białej fladze"?