Lubnauer: Polki będą jeździć po wolność do Czech

- Polki będą jeździć po wolność do Czech i na Słowację, bo w Polsce są traktowane jak idiotki i kretynki, które nie potrafią o sobie decydować – mówiła Katarzyna Lubnauer w Radiu ZET.

Aktualizacja: 03.04.2016 12:34 Publikacja: 03.04.2016 11:13

Lubnauer: Polki będą jeździć po wolność do Czech

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

- To jest bardzo ostry kurs na pełen zakaz aborcji, zakaz części form antykoncepcji i zasadę, że kobiety nie mają prawa o sobie decydować - mówiła posłanka Nowoczesnej w programie "7 dzień tygodnia".

Wtórował jej Andrzej Halicki z PO, który przypomniał, że przeciwny zmianom w prawie aborcyjnym był prezydent Lech Kaczyński. – Martwi mnie to, że Episkopat nie wierzy we własną naukę i bardziej ufa prokuratorom – mówił Halicki.

– Wolałbym, żeby o aborcji wypowiadały się kobiety, bo mnie ona nie dotyczy. Kościół, który dostał wolność handlu ziemią, inwestował pieniądze w przekonywanie do swojej ideologii. I w ten sposób uświadamiał ludzi, tym bardziej że dostał prezent w postaci możliwości handlu ziemią, co przyczyni się do jego wzbogacenia - mówił Piotr Apel z ruchu Kukiz '15.

Za możliwością zaostrzenia prawa aborcyjnego opowiedzieli się politycy obozu rządzącego, Jarosław Sellin z PiS i Andrzej Dera z Kancelarii Prezydenta, poparcia nie wykluczył też Marek Sawicki z PSL.

- Każdy kompromis jest tylko kompromisem. To był kompromis początku lat '90, być może teraz wypracować kompromis początku XXI wieku – mówił Andrzej Dera.

Jarosław Sellin z Prawa i Sprawiedliwości ocenił, że „prawo do zabijania dzieci nienarodzonych nie jest standardem cywilizacji zachodniej".

- Czy zgwałcona kobieta ma rodzić dziecko? – zapytała wprost Monika Olejnik. – Też czekam na ten projekt – odpowiedział Sellin. – Niech pan nie czeka, tylko odpowie na moje pytanie – żądała dziennikarka. – Jak będę wiedział, jakie są konkretne propozycje, to zagłosuję w zgodzie z własnym sumieniem – unikał odpowiedzi Sellin.

- To jest bardzo ostry kurs na pełen zakaz aborcji, zakaz części form antykoncepcji i zasadę, że kobiety nie mają prawa o sobie decydować - mówiła posłanka Nowoczesnej w programie "7 dzień tygodnia".

Wtórował jej Andrzej Halicki z PO, który przypomniał, że przeciwny zmianom w prawie aborcyjnym był prezydent Lech Kaczyński. – Martwi mnie to, że Episkopat nie wierzy we własną naukę i bardziej ufa prokuratorom – mówił Halicki.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Sondaż: Połowa Polaków za małżeństwami par jednopłciowych. Co z adopcją?
Społeczeństwo
Ponad połowa Polaków nie chce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach
Społeczeństwo
Poznań: W bibliotece odkryto 27 woluminów z prywatnych zbiorów braci Grimm
Społeczeństwo
Budowa S1 opóźniona o niemal rok. Powodem ślady osadnictwa sprzed 10 tys. lat
Społeczeństwo
Warszawa: Aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie przykleili się do asfaltu w centrum