Jak pisze BBC, przed odwiedzeniem tajskiego Parku Narodowego Khao Yai turyści muszą zarejestrować się w specjalnym systemie, podając między innymi swoje adresy zamieszkania. Ma to ułatwić odnalezienie ich, gdy na terenie parku pozostawią po sobie śmieci.

Minister środowiska Tajlandii Varawut Silpa-archa opublikował na swoim profilu na Facebooku zdjęcia śmieci, które zebrano w parku. Były zapakowane w kartony i gotowe do wysyłki. „Twoje śmieci? Odeślemy je do Ciebie” - ostrzegł we wpisie, przypominając, że zaśmiecanie parków narodowym jest przestępstwem i podlega karze do pięciu lat więzienia. „Zapomniałeś o swoich rzeczach, zostawiłeś je w Parku Narodowym Khao Yai” - dodał.

Władze Khao Yai zaznaczają, że śmieci są szczególnie niebezpieczne dla zwierząt, które mogą próbować je zjeść.

Park Narodowy Khao Yai położony jest w południowo-wschodniej części wyżyny Korat w Tajlandii. Obszar parku zbudowany jest ze skał paleozoicznych i mezozoicznych, przykrytych warstwą skał pochodzenia wulkanicznego. Krajobraz centralnej części parku urozmaicają doliny rzeczne z wodospadami, spadającymi ze skalnych progów. Także tam jest najbardziej rozwinięta szata roślinna. W parku żyją różne gatunki zwierząt w tym tygrysy, słonie indyjskie, jadowite węże, bażanty nepalskie czy nietoperze.