Adama Traore obchodził swoje 24. urodziny 19 lipca 2016 roku, kiedy to trzech policjantów użyło swojej wagi, by go powstrzymać. Zanim przybył na posterunek policji, był już nieprzytomny. Nie udało się uratować jego życia. 

Eksperci medyczni mają różne zdanie na temat tego, czy Traore zmarł z powodu skrępowania, czy też z powodu choroby. Jego rodzina żąda pociągnięcia do odpowiedzialności zaangażowanych w to funkcjonariuszy. Nikt nigdy nie został oskarżony w sprawie jego śmierci.

W sobotę tysiące osób protestowało w tej sprawie na ulicach Paryża. - Jeśli będzie taka potrzeba, będziemy protestować na ulicach co tydzień - powiedziała siostra Adamy, Assa Traore.

Śmierć George'a Floyda w USA wznowiła we Francji protesty w sprawie brutalności i rasizmu wśród funkcjonariuszy policji.

Premier Edouard Philippe przyznał, że służby czasami nie traktowały wszystkich obywateli jednakowo. Francuski rząd w poniedziałek zapowiedział, że duszenie nie będzie dozwolone podczas interwencji. Obiecano również zero tolerancji dla rasizmu wśród policji.