Jak informuje lokalny portal Arbuz.ru, zdarzenie miało miejsce niedaleko Krasnojarska w obwodzie astrachańskim, przy granicy z Kazachstanem.
Załoga lokomotywy pociągu linii Moskwa - Taszkient nagrała wielbłąda, który spokojnie biegnie torami.
Zwierzę nie reagowało na ostrzegawcze sygnały. Pociąg musiał zwolnić najpierw do 22, potem do 13 kilometrów na godzinę.
Maszyniści obawiali się, że zmęczone zwierze może po prostu położyć się na torach, powodując większe opóźnienie. Ostatecznie, po przebiegnięciu dłuższego odcinka wielbłąd ustąpił i zszedł na bok.