Niedzielny marsz, organizowany przez Obywatelski Front Praw Człowieka, jest pierwszym od sierpnia, na który władze wydały zgodę. Masowe protesty w byłej brytyjskiej kolonii przeciwko planom wprowadzenia prawa umożliwiającego ekstradycję do Chin kontynentalnych zaczęły się pól roku temu

Niedzielny marsz rozpoczął się w Parku Wiktorii, a  trasa wiodła przez dzielnicę handlową Causeway Bay.

Dzisiejszy protest jest najliczniejszy od miesięcy. Według nieoficjalnych szacunków na ulice Hongkongu wyszło 800 tys. ludzi.

Wcześniej policja poinformowała o zatrzymaniu 11 osób, które miały ze sobą niebezpieczne narzędzia, nielegalną broń i amunicję.

W ciągu ostatnich miesięcy w Hongkongu doszło do ponad 900 demonstracji i antyrządowych wystąpień. Władze wycofały z parlamentu kontrowersyjną ustawę, ale uczestnicy protestów żądają nowych wyborów lokalnych władz, oraz niezależnego śledztwa w sprawie brutalności policji.