Była amerykańska aktorka, obecnie księżna Sussex, Meghan Markle w maju wyszła za mąż za księcia Harry'ego, wnuczka królowej Elżbiety II i szóstego w kolejce do tronu brytyjskiego.
W tle uroczystości weselnej pojawił się temat ojca przyszłej księżnej, który nie utrzymywał kontaktu z córką.
Thomas Markle powiedział, że od miesięcy nie miał kontaktu z córką i że wysyłane do niej wiadomości tekstowe pozostają bez odpowiedzi.
- Byłbym wdzięczny za wszystko, co może zrobić i sądzę, że chciałaby rozwiązać problemy rodzinne - zaapelował do królowej Elżbiety II.
- Wszystkie rodziny, królewskie lub nie, są takie same i wszystkie powinny być razem w czasie świąt - dodał.
Markle powiedział, że jego 37-letnia córka nie wysłał mu kartki świątecznej, ale ma nadzieję, że w pewnym momencie będą mogli odbudować swój związek. - Jedyne co mogę powiedzieć, jestem tutaj i ona o tym wie. To nie może trwać wiecznie - dodał.
Rzeczniczka Pałacu Kensington odmówiła komentarza w tej sprawie.