Reklama

Iwona Hartwich: Zostaliśmy strasznie poniżeni, upokorzeni

- Mam nadzieję, że może rząd się w końcu obudzi i pomoże. Chociaż zaczyna docierać do mnie to, że nie chce się pomagać takim osobom u nas w kraju. Nikt nie potrafi podejść do takich osób, nie potrafimy czerpać odpowiednich wzorców, które przecież są w całej Europie - powiedział Jakub Hartwich, który przez 40 dni prowadził protest w Sejmie wraz z innymi niepełnosprawnymi, ich rodzicami i opiekunami.

Aktualizacja: 28.05.2018 21:31 Publikacja: 28.05.2018 20:24

Iwona Hartwich: Zostaliśmy strasznie poniżeni, upokorzeni

Foto: AFP

qm

- To jest manipulacja robiona praktycznie od samego początku tego protestu. Dzisiaj my sobie uświadomiliśmy, że rząd polski nie chce pomagać takim osobom niepełnosprawnym jak my - mówił Hartwich w TVN24.

"Zawieszony" w niedzielę protest osób niepełnosprawnych, ich rodziców i opiekunów, trwał od 18 kwietnia. Okupujący budynek w Sejmie zgłaszali dwa postulaty - zrównania renty socjalnej z minimalną rentą z tytułu niezdolności do pracy oraz wprowadzenia dodatku dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia, w kwocie 500 złotych miesięcznie. Według protestujących zrealizowano tylko jeden ich postulat - podniesienie renty socjalnej. Ma ona wzrosnąć do 1029,80 zł.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Społeczeństwo
Sześć nowych miast w Polsce, aż trzy na Mazowszu
Społeczeństwo
Nieściągalne 800+ od cudzoziemców
Społeczeństwo
Polak wcale nie był w kosmosie? Dowodem musztarda z Biedronki
Społeczeństwo
Rząd poprawi flagę, orła i hymn. Ruszają prace w ministerstwie
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Społeczeństwo
Prof. Tomasz Szarota: Postać Jana Karskiego może pomóc w porozumieniu Polaków
Reklama
Reklama