Wczoraj ulicami Gdańska przeszedł marsz działaczy Obozu Narodowo-Radykalnego. Wydarzenie upamiętniało 84. rocznicę powstania organizacji.
Hasłem przewodnim marszu było: „Maszerować, aby nie zgnić, żeby nie umrzeć nigdy!”. Przed rozpoczęciem marszu w historycznej Sali BHP odbył się ogólnopolski zjazd ONR.
- Wczoraj Gdańsk i gdańszczanie zostali obrażeni. Obrażeni przez ludzi, którzy ideały wolności i solidarności postanowili wykorzystać w sposób wyjątkowo obrzydliwy. Wczoraj wieczorem mogliśmy zobaczyć jak z historycznej Sali BHP należącej do NSZZ Solidarność – miejsca gdzie podpisywano Porozumienia sierpniowe - wyszli ludzie głoszący dokładnie antytezę tych idei - skomentował dziś prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Prezydent wyjaśnił, że nie miał prawnej podstawy do rozwiązania zgromadzenia, ponieważ marsz został zgłoszony przez jedną z mieszkanek Gdańska. We wniosku przekazano, że zgromadzenie będzie dotyczyć „istoty zachowań narodowych i niepodległościowych oraz w przestrzeni publicznej w Polsce”.