Z raportu Instytutu Polityki Rodzinnej wynika, że liczba rozwodów podwoiła się od 2005 roku. W Hiszpanii wprowadzono wtedy tak zwany ekspresowy rozwód. Rok wcześniej w Hiszpanii rozwodziło się 50 tysięcy małżeństw rocznie. Od tamtej pory liczba rozwodów stale rośnie.

Obecnie siedem na dziesieć zawieranych małżeństw rozpada się. Najczęśniej do rozwodu dochodzi po pięciu wspólnych latach.

"Z przykrością zawiadamiamy, że ekspresowe rozwody mają się dobrze" - napisano w raporcie. Przed wprowadzeniem rozwodów ekspresowych, pary musiały przejść przez okres obowiązkowej separacji. Obecnie całość trwa od dwóch do sześciu tygodnii i kosztuje około 200 euro.

Zdaniem członków Instytutu Polityki Rodzinnej liczba rozwodów będzie nadal rosła. Przypominają, że wprowadzone w lipcu prawo zezwala na przeprowadzenie rozwodów przez notariuszy. Biorą oni za usługę o połowę mniej pieniędzy niż adwokaci.