Radio ZET: CBA chciało zapłacić za nagranie z politykiem PiS. PO pyta szefa biura

Radio ZET opublikowało stenogram z rozmowy CBA z byłym agentem. Sprawa dotyczy przekazania pieniędzy za nagranie, na którym prominenty polityk PiS jest w domu publicznym.

Aktualizacja: 14.03.2019 19:53 Publikacja: 14.03.2019 19:09

Funkcjonariusze CBA zatrzymali w poniedziałek sześć osób

Funkcjonariusze CBA zatrzymali w poniedziałek sześć osób

Foto: CBA

Były agent CBA wysłał pisma do premiera Mateusza Morawieckiego i szefa CBA Ernesta Bejdy. Pisze w nich o zatuszowaniu skandalu obyczajowego z udziałem posła Prawa i Sprawiedliwości Andrzeja Matusiewicza.

Asystent posła miał kontaktować się z jego przyjacielem, byłym pracownikiem Straży Granicznej. "Zaproponował układ (...) w zamian za przekazanie nagrania wideo z politykiem PiS, na którym polityk ten dokonuje obcowania płciowego oraz innych czynności seksualnych z nieletnią kobietą, prawdopodobnie z Ukrainką zatrudnioną w jednej z agencji towarzyskich na Podkarpaciu" - poinformował.

Radio ZET opublikował stenogramy rozmów między CBA a byłym agentem. Do rozmowy doszło 28 maja ubiegłego roku. Agenci zaakceptowali propozycję 20 tys. za pomoc w dotarciu do nagrania.

Następnego dnia były agent poinformował CBA, że osoba posiadająca nagrania odmówiła kontaktu z biurem. "Przekaż pryncypałom, że osoba ta nie zgadza się na to, żeby przekazać nagrania pod stołem, tak jak to chcieliście zrobić. Ma zamiar je upublicznić" - poinformował.

O reakcję szefa CBA pyta Platforma Obywatelska. Posłowie chcą wiedzieć, czy zawiadomiono w tej sprawie prokuraturę. - Czy służby specjalne są jeszcze służbami do walki z korupcją czy są jedną wielką agencją ochrony polityków PiS-u? - pytał Marcin Kierwiński.

Sam Matusiewicz twierdzi, że informacje przekazane przez byłego agenta są "nieprawdziwe, oszczercze i wskazują na próbę haniebnego ataku".

Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn poinformował, że autor pisma został zwolniony z CBA w maju ubiegłego roku i nie ma "faktów, które popierają tezy" zawarte w liście.

Były agent CBA wysłał pisma do premiera Mateusza Morawieckiego i szefa CBA Ernesta Bejdy. Pisze w nich o zatuszowaniu skandalu obyczajowego z udziałem posła Prawa i Sprawiedliwości Andrzeja Matusiewicza.

Asystent posła miał kontaktować się z jego przyjacielem, byłym pracownikiem Straży Granicznej. "Zaproponował układ (...) w zamian za przekazanie nagrania wideo z politykiem PiS, na którym polityk ten dokonuje obcowania płciowego oraz innych czynności seksualnych z nieletnią kobietą, prawdopodobnie z Ukrainką zatrudnioną w jednej z agencji towarzyskich na Podkarpaciu" - poinformował.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Służby
Rosjanie planowali zamach na Zełenskiego w Polsce? Polak z zarzutami
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Służby
Dymisje w Służbie Ochrony Państwa. Decyzję podjął minister Marcin Kierwiński
Służby
Akcja ABW w sprawie działalności szpiegowskiej na rzecz Rosji. Oskarżony obywatel RP
Służby
Ministerialna kontrola w Służbie Ochrony Państwa. Wyniki niejawne
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Służby
Cała prawda o Pegasusie. Jak działał, jakich materiałów dostarczał, kogo podsłuchiwano?