Wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński poinformował, że porywacze zostali zatrzymani na Mazowszu - w pobliżu Ostrołęki i Ostrowi Mazowieckiej. Matkę i córkę odnaleziono w okolicach Ostrołęki ok. 30 godzin od chwili porwania.
W rozmowie z TVN24 wiceminister Zieliński podkreślił, że wszystko wskazuje na to, iż zatrzymani mężczyźni - w tym ojciec dziecka - są sprawcami porwania.
Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że ojciec-porywacz z córką i jej matką poruszali się oplem astrą. Na terenie powiatu łomżyńskiego zatrzymano drugiego mężczyznę podejrzanego o porwanie. Jak informuje rzecznik Komendy Głównej Policji, Mariusz Ciarka, matka i córka nie miały na ciele śladów wyraźnych obrażeń.
Mariusz Ciarka na konferencji prasowej potwierdził, że kobieta i jej córka są zdrowe. Obecnie przebywają na komendzie w Ostrołęce. Kobieta i jej matka zostały przebadane przez lekarza. Ciarka potwierdził, że jeden z zatrzymanych jest ojcem dziecka i mężem kobiety.
Polska Policja poinformowała na Twitterze, że w odnalezieniu dziewczynki i jej matki szczególnie dużą rolę odegrali policjanci z garnizonów w Białymstoku, Olsztynie i Radomiu.