Portal Onet.pl przypomina, że dzisiaj mija termin, do którego Sejm miał czas, by wypełnić prawomocne postanowienie sądu.
Listy poparcia do KRS do dziś pozostają tajne - a sędzia Paweł Juszczyszyn, zgodnie z wytycznymi unijnego Trybunału Sprawiedliwości chciał się upewnić, czy wszyscy kandydaci do nowej Rady mieli wymaganą ilość podpisów oraz czy ich powołanie było w pełni legalne.
Sędziego Juszczyszyna najpierw z delegacji do sądu okręgowego z dnia na dzień odwołał minister Zbigniew Ziobro. Później rzecznik dyscyplinarny postawił mu zarzuty i wreszcie, prezes olsztyńskiego sądu rejonowego - oraz członek nowej KRS Maciej Nawacki - na miesiąc zawiesił sędziego w czynnościach służbowych.
Jak poinformowała portal Onet rzeczniczka SO w Olsztynie sędzia Agnieszka Żegarska, dziś do sądu dotarła odpowiedź Kancelarii Sejmu.
"W dniu 3 grudnia 2019 r. do sprawy o sygn. akt IX Ca 1302/19 zarejestrowanej w IX Wydziale Cywilnym Odwoławczym w Sądzie Okręgowym w Olsztynie wpłynęło pismo Kancelarii Sejmu z wnioskiem o dokonanie przez sąd (...) reasumpcji postanowienia z 20 listopada 2019 r. poprzez jego uchylenie" - pisze sędzia Żegarska.