Na środę zaplanowano pierwsze czytanie poselskiego projektu zmian w prawie o ustroju sądów powszechnych, ale przygotowanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Ma wejść w życie już 1 lipca. Chodzi o kilkanaście istotnych dla środowiska zmian. Między innymi zwiększenie wpływu ministra sprawiedliwości na obsadę stanowisk prezesów w sądach. Projekt przewiduje odstąpienie od modelu powoływania prezesów sądów apelacyjnych i okręgowych po uzyskaniu opinii zgromadzeń ogólnych.
Wprowadza też zmiany w odwoływaniu prezesów. Zakłada, że prezesi sądów apelacyjnych, okręgowych i rejonowych mogą być odwołani przez ministra sprawiedliwości w toku kadencji w przypadku: rażącego lub uporczywego niewywiązywania się z obowiązków służbowych; gdy dalsze pełnienie funkcji z innych powodów nie da się pogodzić z dobrem wymiaru sprawiedliwości; stwierdzenia szczególnie niskiej efektywności nadzoru administracyjnego lub organizacji pracy w sądzie lub sądach niższych oraz złożenia rezygnacji z funkcji.
Poszerzeniu ulec miałby też zakres oświadczeń majątkowych składanych przez sędziów. Obowiązkiem tym mają zostać objęci także dyrektorzy sądów. I sędziowie, i dyrektorzy mają ujawniać posiadane ruchomości o wartości powyżej 10 tys. zł oraz dochody ze źródeł innych niż związane z pełnieniem urzędu lub z zatrudnieniem w sądzie, gdyby ich łączna wartość przekraczała 10 tys. zł.
Nowelizacja przewiduje też nowy ekspresowy tryb powoływania na stanowisko sędziego sądu apelacyjnego. Może nim zostać m.in. prokurator czy sędzia z rejonu z dziesięcioletnim stażem. Zasadą ma być losowy przydział spraw oraz równe ich obciążanie sprawami. ©?
—Agata Łukaszewicz