Tragedia na A4. Nie żyje pięć osób

Pięć osón zginęło, a dwie zostały ciężko ranne - to skutki wypadku, do jakiego doszło na dolnośląskim odcinku autostrady A4, na wysokości Bolesławca.

Aktualizacja: 01.09.2019 10:11 Publikacja: 01.09.2019 09:39

Tragedia na A4. Nie żyje pięć osób

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

Do wypadku doszło ok. godz. 7 rano między węzłami LSSE - Krzywa i Krzyżowa, na wysokości wsi Różyniec, niedaleko Bolesławca.

- Bus wypadł tam z drogi i dachował – mówi Anna Kublik-Rościszewska z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu.

Po wypadku pojazd zatrzymał się na dachu w zaroślach kilkanaście metrów od jezdni. W wyniku zdarzenia zginęło pięciu mężczyzn, czterech na miejscu.

Jak podało Pogotowie Ratunkowe w Legnicy, po godzinie od wypadku zmarła kolejna osoba i tym samym bilans zwiększył się do pięciu ofiar śmiertelnych.

Dwóch kolejnych mężczyzn jest rannych. W stanie ciężkim trafili do szpitala. Trwa walka o ich życie. Mężczyźni jechali samochodem do pracy we Francji.

Autostrada A4 w kierunku granicy jest zamknięta - policja kieruje samochody przez węzeł Krzywa i drogę nr 94 do węzła Godzieszów. Utrudnienia jak podaje GDDKiA mają potrwać przynajmniej do południa.

Przyczyny wypadku będzie ustalać policja pod nadzorem prokuratury.

Do wypadku doszło ok. godz. 7 rano między węzłami LSSE - Krzywa i Krzyżowa, na wysokości wsi Różyniec, niedaleko Bolesławca.

- Bus wypadł tam z drogi i dachował – mówi Anna Kublik-Rościszewska z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany