Znaleziono ciało zaginionego chłopca

Tragiczny finał akcji w Nowogrodźcu. Po kilkunastu dniach poszukiwań 3,5-letniego Kacpra w Kwisie znaleziono ciało dziecka.

Aktualizacja: 09.05.2020 12:11 Publikacja: 09.05.2020 11:54

Policjanci i strażacy szukali 3,5- letniego Kacpra od 27 kwietnia. Dziś z rzeki wyciągnięto jego cia

Policjanci i strażacy szukali 3,5- letniego Kacpra od 27 kwietnia. Dziś z rzeki wyciągnięto jego ciało.

Foto: Policja

3,5-letni Kacper zaginął Nowogrodźcu w poniedziałek 27 kwietnia. Spędzał popołudnie na ogródkach działkowych pod opieką 34-letniego Rafała B. - ojca. W pewnym momencie zniknął mężczyźnie z oczu. Ojciec dopiero po kwadransie zorientował się, że nie ma syna. Zaczął go szukać.

- Gdy nie mógł go odnaleźć, zawiadomił policję. Był pod wpływem alkoholu, badanie potwierdziło zawartość 0,7 promila. Mężczyzna został zatrzymany, ponieważ był poszukiwany do odbycia kary za przestępstwa przeciwko mieniu - mówiła Anna Kublik-Rościszewska, rzecznik bolesławickiej policji.

Śledztwo w sprawie zaginięcia dziecka już w ub. tygodniu wszczęła Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu. W ubiegłą środę ojciec chłopca usłyszał zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia.

- Najbardziej prawdopodobna wersja wydarzeń zakłada, że chłopiec, który przebywał razem z ojcem i jego znajomym na terenie ogródka działkowego, w wyniku nieuwagi ojca oddalił się i doszło do wypadku, wskutek którego chłopiec wpadł do rzeki – mówił prok. Tomasz Czułowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

Poszukiwania chłopca trwały 13 dni. Policjanci i strażacy przeczesywali  tereny wzdłuż rzeki Kwisy, a policyjni płetwonurkowie sprawdzali jej dno. W poszukiwaniach policjantom pomagał pies, który sprawdzał teren wzdłuż brzegów rzeki.

W tym tygodniu do działań poszukiwawczych włączyli się również niemieccy funkcjonariusze – przewodnicy psów tropiących przechodzących specjalistyczne szkolenie, charakteryzujących się szczególnym węchem. Doprowadziły one przewodników nad rzekę.

- Cały czas poza realizowanymi standardowymi działaniami poszukiwawczymi polegającymi na przeczesywaniu terenu, a także działaniami o charakterze operacyjnym, funkcjonariusze sięgają po środki techniczne zwiększające możliwości w zakresie działań terenowych- informowała Anna Kublik-Rościszewska.

W tym tygodniu dodatkowo wsparcia w działaniach prowadzonych przez policjantów dolnośląskich wspólnie z funkcjonariuszami straży pożarnej, udzielili policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, wykorzystujący georadar.

W sumie służby przeszukały kilkaset hektarów terenu, w tym m.in. ogródki działkowe i tereny kolejowe, oraz znaczny odcinek Kwisy. Przeszukano tamę i brzegi rzeki z obu stron.

Dziś rano poszukiwania zostały zakończone. Ciało małego dziecka odkryła policja w okolicach mostu w Nowogrodźcu (Nowogrodziec-Ołdrzychów). Wszystko wskazuje na to, że to jest to poszukiwany od niemal dwóch tygodni 3,5-letni Kacperek.

Ciało znajdowało się w odległości ok. 400 metrów od miejsca, gdzie po raz ostatni widziano chłopca. Leżało w bardzo trudno dostępnym w zakolu rzeki. Miejsce wskazał policji pomagający w akcji poszukiwawczej Marcel Korkuś z Żar, płetwonurek ekstremalny, nurkujący w jaskiniach i jeziorach położonych na szczytach wulkanów.  Marcel Korkuś jest też sądowym biegłym z zakresu nurkowania. Do Nowogrodźca przyjechał z sonarem, podwodnym robotem i kamerami. To on – przy pomocy tego właśnie sprzętu – wytypował miejsca, które dziś były przeszukiwane.

- To w jednym z takich miejsc odnaleźliśmy ciało dziecka - przyznała rzeczniczka bolesławieckiej policji.

Na miejscu nadal trwają czynności policji i prokuratury.

3,5-letni Kacper zaginął Nowogrodźcu w poniedziałek 27 kwietnia. Spędzał popołudnie na ogródkach działkowych pod opieką 34-letniego Rafała B. - ojca. W pewnym momencie zniknął mężczyźnie z oczu. Ojciec dopiero po kwadransie zorientował się, że nie ma syna. Zaczął go szukać.

- Gdy nie mógł go odnaleźć, zawiadomił policję. Był pod wpływem alkoholu, badanie potwierdziło zawartość 0,7 promila. Mężczyzna został zatrzymany, ponieważ był poszukiwany do odbycia kary za przestępstwa przeciwko mieniu - mówiła Anna Kublik-Rościszewska, rzecznik bolesławickiej policji.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?