Prawo i Sprawiedliwość swoimi działaniami w pierwszym miesiącu rządów zdołało zjednoczyć praktycznie całą opozycję. To często powtarzana opinia w ostatnich dniach. Wiarygodności dodawać jej mogą obrazki, jakie oglądaliśmy na sobotnim marszu przeciwko prezydentowi i rządowi, który zorganizował Komitet Obrony Demokracji. Choć manifestacja określana była jako obywatelska, to pierwsze skrzypce grali na niej liderzy trzech opozycyjnych formacji parlamentarnych – Ryszard Petru z Nowoczesnej, Sławomir Neumann z PO i Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL. Ramię w ramię jechali na dachu odkrytego autobusu, a w swoich przemówieniach zgodnie krytykowali prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.