Premier Morawiecki apeluje, by zachowywać się, jakby była godzina policyjna

- Rozważamy wprowadzenie dalej idących restrykcji, również dotyczących przemieszczania się - powiedział premier Mateusz Morawiecki. W rozmowie z Wirtualną Polską szef rządu zaapelował, by obywatele zachowywali się jakby obowiązywała godzina policyjna.

Publikacja: 18.12.2020 13:49

Premier Morawiecki apeluje, by zachowywać się, jakby była godzina policyjna

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

- Od 28 grudnia do 17 stycznia wprowadzamy kwarantannę narodową. Zamykamy hotele, zamykamy stoki, zamykamy galerie handlowe - mówił minister zdrowia Adam Niedzielski, ogłaszając w czwartek kolejne ograniczenia praw obywatelskich i możliwości prowadzenia działalności gospodarczej w związku z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2.

- Nie chcemy ryzykować bardzo wysokiej trzeciej fali. W Brukseli i w Polsce usłyszałem od specjalistów, że styczeń i luty to miesiące, które wirusy z grupy koronawirusów "lubią" najbardziej - powiedział premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z Wirtualną Polską.

- Dlatego musimy sobie powiedzieć jasno: trzecia fala jest przed nami. Dlatego zdecydowaliśmy się na obostrzenia, które mają zlikwidować fikcję, polegającą na tym, że całe rodziny wyjeżdżają na wyjazdy służbowe lub w siłowniach pojawiali się sami sportowcy zawodowi, a w galeriach handlowych są tłumy - dodał.

Dowiedz się więcej: Kwarantanna narodowa. Rząd zamyka hotele, stoki, galerie handlowe

Szef rządu ocenił, że "nie ma czasu na żarty i omijanie prawa". - Umierają ludzie. Nie można pozwolić na omijanie przepisów i na niefrasobliwość - stwierdził.

Możliwe kolejne ograniczenia

Morawiecki powiedział, że głównym celem zamknięcia hoteli, siłowni i galerii handlowych jest to, by "maksymalnie po świętach obniżyć transmisję wirusa i wejść w okres szczepień w możliwie najlepszym stanie zdrowia publicznego".

Dowiedz się więcej:
Horban: Nastąpił wzrost liczby zgonów z powodu innych chorób niż COVID

- Rozważamy wprowadzenie dalej idących restrykcji, również dotyczących przemieszania się - oświadczył premier zastrzegając, że takie rozwiązania "wiążą się z koniecznością wdrożenia nowej legislacji".

- Trwają rozmowy na poziomie politycznym oraz dyskusje z panem prezydentem - dodał Morawiecki informując, że rząd obserwuje dane i uzależnia od nich dalsze decyzje.

"Zachowywać się tak, jakby była godzina policyjna"

- Już dzisiaj jednak chciałbym bardzo mocno zaapelować, by zachowywać się tak, jakby była godzina policyjna. Tak jakby obowiązywały jeszcze dalej idące ograniczenia. Także w przemieszczaniu się. Zakres zmian zależy od naszej dyscypliny - oświadczył szef rządu w rozmowie z WP.

Czytaj także:
Przez zamknięte hotele w Polsce mogą stanąć pociągi
Minister Kraska: Najlepszy prezent? Że nie przyjedziemy na święta

Premier powiedział także, że "na dzisiaj" rząd nie jest w stanie określić, czy dzieci będą mogły po feriach wrócić do szkół.

- Dmuchamy na zimne wiedząc, że w sytuacji wzrostu zakażeń i braku dyscypliny społecznej grożą nam kolejne restrykcje, a nie luzowanie obostrzeń - zaznaczył dodając, że w wariancie optymalnym klasy 1-3 szkół podstawowych wrócą do nauczania stacjonarnego i hybrydowego po 18 stycznia.

- Od 28 grudnia do 17 stycznia wprowadzamy kwarantannę narodową. Zamykamy hotele, zamykamy stoki, zamykamy galerie handlowe - mówił minister zdrowia Adam Niedzielski, ogłaszając w czwartek kolejne ograniczenia praw obywatelskich i możliwości prowadzenia działalności gospodarczej w związku z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2.

- Nie chcemy ryzykować bardzo wysokiej trzeciej fali. W Brukseli i w Polsce usłyszałem od specjalistów, że styczeń i luty to miesiące, które wirusy z grupy koronawirusów "lubią" najbardziej - powiedział premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z Wirtualną Polską.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kolejny minister idzie do PE? "Powiedziałem, że przyjmę takie zadanie"
Polityka
Dariusz Joński o Mariuszu Kamińskim: Nie żałuję pytania o to, czy był trzeźwy
Polityka
Lewicowa rozgrywka o mieszkania. Partia chce miejsca w Ministerstwie Rozwoju
Polityka
USA krytycznie o prawach człowieka w Polsce. Departament Stanu przygotował raport
Polityka
Zakłócone loty nad Europą. Rosjanie celowo wprowadzają pilotów w błąd