Wczoraj premier Mateusz Morawiecki powołał na stanowisko ministra cyfryzacji Marka Zagórskiego. Resort cyfryzacji pozostawał bez szefa od stycznia tego roku, gdy zdymisjonowała została Anna Streżyńska.

Już dzień po powołaniu nowego ministra spłynęła do nieg interpelacja posłanki Anny Sobeckiej z PIS, która skarży się, że w mediach społecznościowych, ze szczególnym uwzględnieniem Facebooka i Twittera, nadzwyczaj często blokowani są zwolennicy "prawe strony politycznej".

Sobańska pisze w interpelacji, że w mediach społecznościowych "regularnie pojawiają się niedozwolone, często sprzeczne z prawem treści, dotyczące także najważniejszych osób w państwie. Ponadto użytkownicy mediów społecznościowych, sympatyzujący z prawą stroną sceny politycznej, sygnalizują częstsze blokowanie lub ograniczanie ich kont w stosunku do osób związanych ze stroną liberalno-lewicową" - pisze oburzona posłanka.

Sobecka zauważa, że w związku z tym, że często w rozmowie ze swoimi wyborcami spotykała się z tym problemem, niezbędne jest powołanie zespołu, który wspomagałby użytkowników mediów społecznościowych w kontaktach z administracją portali.

- Nie chodzi tu absolutnie o cenzurę, ale o stworzenie miejsca, gdzie internauci mogliby kierować swoje skargi, zażalenia i interwencje - zastrzega Sobecka.