Prof. Rzepliński powiedział w "Kropce nad i", że zapowiadane przez Zbigniewa Ziobrę zmiany w Krajowej Radzie Sądownictwa są "próbą zniszczenia KRS jako organu, która stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów". Uznał je za niekonstytucyjną, "antypolską kontrrewolucję".
- To nazwać można antypolską kontrrewolucją - robienie takiego zamętu w obszarze, który ma fundamentalne znaczenie dla działania państwa - ocenił prof. Rzepliński.
Jego zdaniem sędziów nie powinni wybierać posłowie, ale konkretne środowiska - na przykład kadra naukowa uczelni, które nadają tytuły doktora habilitowanego z zakresu nauk prawnych.
Jak ocenił Rzepliński, obecnie sądy podlegają ustawicznej kontroli, a reformy wprowadzą jedynie "niepotrzebny zamęt".
Były prezes TK wyraził też nadzieję, że prezydent Andrzej Duda "weźmie aktywny udział w storpedowaniu tej inicjatywy", a polscy sędziowie "nie dopuszczą do psucia Polski".