13 stycznia odbędzie się w Brukseli posiedzenie Komisji Europejskiej. Temat polskiej ustawy medialnej będzie na nim poruszony z inicjatywy szefa KE Jean-Claude'a Junckera.
- W Brukseli jest jakaś tendencja do tego, żeby wierzyć w różne opowieści dziwnej treści prominentnych działaczy Platformy Obywatelskiej, tudzież sfrustrowanych posłów PO - oceniła w TVN24 Beata Kempa.
- Przestrzegam, a może bardziej proszę, posłów PO, europosłów i pana pretendującego do funkcji przewodniczącego (Grzegorza Schetynę - red.), żeby się opamiętali, przestali donosić na Polskę i formować front przeciwko Polsce w UE - dodała szefowa KPRM.
Zdaniem posłanki PiS w kraju nie dzieje się nic, co mogłoby wzbudzać niepokój. Jej zdaniem politycy PO po przegranych wyborach jak małe dzieci skarżą się do unijnych komisarzy. Przypomniała również o poprzedniej kadencji Sejmu, gdy podczas rządów PO "łamano konstytucję przy ustawie o Trybunale Konstytucyjnym". - Co było w sprawie OFE - wspomniała.
- Proszę panów, którzy są sfrustrowani: rozumiem, że nie potrafią się pogodzić z przegranymi wyborami, ale niechże nie płaczą w rękach wysokich komisarzy unijnych, bo my się ich po prostu nie przestraszymy - powiedziała Kempa.