Co drugi Ukrainiec w Polsce siedzi już na walizkach

Ponad połowa pracowników tymczasowych z Ukrainy przymierza się teraz do wyjazdu do innego kraju. Najczęściej do Niemiec.

Aktualizacja: 06.12.2019 05:07 Publikacja: 05.12.2019 12:08

Co drugi Ukrainiec w Polsce siedzi już na walizkach

Foto: Bloomberg

Za Odrę wybiera się 70 proc. Ukraińców, którzy rozważają teraz pracę w innym kraju- wynika z listopadowego badania agencji zatrudnienia Otto Work Force, które objęło 500 zatrudnionych przez nią pracowników z Ukrainy. To o jedną trzecią więcej niż przed rokiem. Tej rosnącej popularności Niemiec sprzyjają nie tylko wysokie (na tle Polski) zarobki, ale i wchodzące w życie z początkiem 2020 r. przepisy imigracyjne, które otworzą niemiecki rynek pracy dla fachowców i specjalistów spoza Unii Europejskiej. Na drugim miejscu są Czechy, gdzie chce wyjechać 34 proc. tej grupy. Na trzecim Holandia.(23 proc.).

Czytaj także: Firmom brakuje już nie tylko Polaków, ale i Ukraińców

Łącznie już 52 proc. Ukraińców pracujących tymczasowo w Polsce (według uproszczonej procedury oświadczeń) przymierza się do wyjazdu do innego kraju. To aż o 40 proc. więcej niż przed rokiem, gdy takie plany miało 37 proc. badanych.

Obecny wzrost chętnych do migracji do innych państw ma także związek z malejącym zadowoleniem Ukraińców z pracy w Polsce - o ile w 2017 r. deklarowało je 94 proc. pracowników z Ukrainy, to teraz -72 proc.

Czytaj także: Już 400 tys. cudzoziemców mieszka w Polsce

Tomasz Dudek, dyrektor zarządzający Otto Work Force Polska ocenia, że ten spadek zadowolenia nie wynika bynajmniej z tego, że pogorszyły się warunki u polskich pracodawców, ale z faktu, że pracownicy z Ukrainy są coraz bardzie świadomi różnych możliwości, w tym tych, które oferują inne kraje.

Niezmiennie głównym powodem wyjazdu Ukraińców z Polski do innych krajów są względy finansowe- czyli wyższe płace. Co prawda polskie firmy płacą coraz lepiej (według Tomasza Dudka, pracownik bez kwalifikacji dostaje 2500 zł netto), ale Niemcy oferują kilkukrotnie więcej.

Czytaj także: Polskie szpitale czekają na pracowników z Ukrainy

Jak jednak przewiduje szef Otto Work Force Polska, skala wyjazdów za Odrę może być niższa niż to wynika z planów ankietowanych Ukraińców; niemiecki rząd, otwierając swój rynek, postawił jednocześnie przed pracownikami spoza Unii Europejskiej wysokie wymagania tj. posiadanie udokumentowanych, uznanych przez niemiecki urząd, kwalifikacji zawodowych oraz znajomość języka niemieckiego, co najmniej na poziomie B1. - Nie będzie również możliwości zatrudnienia przez agencję pracy tymczasowej, która przecież ułatwia cudzoziemcom przejście przez wszelkie formalności, a nawet zakwaterowanie- dodaje Dudek.

Rynek pracy
Już nie tylko w okopach. Koreańczycy zaludniają rosyjskie fabryki
Rynek pracy
Polskim firmom już bliżej do idealnego pracodawcy?
Rynek pracy
Już ponad 10 milionów specjalistów ICT w Unii Europejskiej
Rynek pracy
Duży wzrost bezrobocia we Francji
Rynek pracy
HR-owcy dzielą los specjalistów IT. Oni też odczuli wpływ AI
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem