Reklama

Coraz trudniej o chętnych do pracy tymczasowej

Firmy częściej kuszą kandydatów etatami. Dlatego rok 2018 przyniósł 10-proc., największy od kryzysu, spadek liczby pracowników tymczasowych. Spadek byłby większy, gdyby nie Ukraińcy.

Aktualizacja: 09.05.2019 08:35 Publikacja: 08.05.2019 21:00

Coraz trudniej o chętnych do pracy tymczasowej

Foto: Fotolia

W ubiegłym roku agencje zatrudnienia skierowały do pracy tymczasowej 776,1 tys. osób, prawie o 88 tys. mniej niż w rekordowym 2017 r. – wynika z danych Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS), do których dotarła „Rzeczpospolita". Ostatnio tak duży spadek miał miejsce w 2009 r., gdy do Polski dotarł światowy kryzys finansowy. Jednak, o ile wówczas tąpnięcie było efektem kryzysowego załamania popytu na pracowników tymczasowych, o tyle teraz zostało wywołane odwrotną sytuacją – rosnącym deficytem kandydatów do pracy.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Rynek pracy
Brak pracy, dojazdu i opieki – raport ujawnia, dlaczego Polacy nie pracują
Rynek pracy
Prawie 2 tys. pracodawców gotowych na krótszy czas pracy
Rynek pracy
Co dwudziesty pracownik w Polsce to Ukrainiec, co trzynasty – cudzoziemiec
Rynek pracy
W Europie pracuje się coraz lepiej, choć wciąż niezbyt zdrowo
Rynek pracy
Polscy szefowie dopiero uczą się budować osobistą markę
Reklama
Reklama