- Wstępnie ustalono, że między 15 a 20 maja wideobloger Michaił Litwin skontaktował się z indywidualnym przedsiębiorcą, który jest właścicielem samolotu Robinson 44 i zgodził się na wykonanie lotu – powiedziała dziennikarzom w środę Jelena Markowska.

Przedstawicielka Komitetu Śledczego relacjonowała, że do zdarzenia doszło na polu w rejonie ramieńskim w obwodzie moskiewskim. Wynajęty przez youtubera pilot „pozwolił uczestnikom nagrania wideo przymocować mężczyznę do dolnej części kadłuba śmigłowca taśmą samoprzylepną, po czym wykonał lot, który nie spełniał wymogów bezpieczeństwa, narażając życie i zdrowie wideoblogera na niebezpieczeństwo” - tłumaczyła.

W tej sprawie zostało wszczęte śledztwo. Licencja pilota została zawieszono a helikopter uziemiono.

21-letni Michaił Litwin jest znany rosyjskim youtuberem. Pod względem liczby wyświetleń filmów na YouTube, to szósty najpopularniejszy Rosjanin.