Jak poinformował Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych, Marek W. był "urzędnikiem jednego z resortów gospodarczych". - W ramach swoich zawodowych obowiązków zajmował się strategicznymi dla infrastruktury energetycznej Polski projektami oraz pozyskiwaniem środków unijnych na potrzeby programu dywersyfikacji dostaw gazu z Rosji - stwierdził rzecznik.

Mężczyzna utrzymywał kontakty z oficerami rosyjskiego wywiadu pracującymi pod przykryciem dyplomatycznym w ambasadzie w Warszawie i przekazywał im informacje na temat inwestycji istotnych z punktu widzenia interesów Polski,  w tym dotyczące polskiego stanowiska wobec budowy gazociągu Nord Stream 2.

Akcja ABW, której finałem było zatrzymanie 23 marca podejrzanego, była skoordynowana ze służbami specjalnymi innych państw Unii Europejskiej.

Mężczyzna usłyszał zarzuty popełnienia przestępstwa opisanego w artykule 130. Kodeksu karnego, dotyczące działalności szpiegowskiej. Sąd zdecydował o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu wobec zatrzymanego.