Niemiecki producent słodyczy Haribo poinformował, że ma problemy z dostarczaniem swoich wyrobów do sklepów w Wielkiej Brytanii. Powodem kłopotów jest brak kierowców ciężarówek. Problemy, jak twierdzi Haribo, dotyczą także wielu innych producentów i sprzedawców. Kłopoty z dostawami Haribo ma z całym asortymentem, w tym znanych żelków Goldbears (w Polsce znane jako Złote Misie).

Firma poinformowała, że robi wszystko, by rozwiązać ten problem. W ramach tego „współpracuje z partnerami z branży spożywczej i napojów”. Współpraca jest konieczna, bo w Wielkiej Brytanii najwyraźniej problem z brakiem kierowców jest aktualnie poważny.

Brytyjskie Stowarzyszenie Transportu Drogowego (Road Haulage Association) ocenia, że w Wielkiej Brytanii brakuje obecnie około 60 tysięcy kierowców. Sytuację pogorszyła pandemia Covid-19, bo z szacunków cytowanych przez BBC wynika, że z tego powodu w 2020 roku nie odbyło się około 30 tys. egzaminów na prawo jazdy na ciężarówki.

Do zmniejszenia liczby kierowców przyczynił się też znacząco brexit. Przed pandemią w Wielkiej Brytanii sporą część kierowców stanowili obywatele krajów UE, zwłaszcza Rumuni i Bułgarzy. Co prawda, po referendum brexitowym zostali oni na Wyspach, ale gdy do problemów wynikających z brexitu dołączyły restrykcje związane z pandemią, wrócili do ojczystych krajów i nie wygląda na to, by chcieli wracać do Wielkiej Brytanii.

Z problemów zdaje sobie sprawę rząd Jej Królewskiej Mości. Rzecznik gabinetu informował BBC, że rząd współpracuje w tej sprawie z branżą i podjął już działania mające na celu zwiększenie liczby kierowców poprzez zwiększanie „przepustowości” egzaminacyjnej itp. Jednak, zdaniem rządu, większość możliwych rozwiązań jest w geście branży – w tym poprawa płac czy warunków pracy.