Alkohol podrożeje już od Nowego Roku 2020, palacze na podwyżki poczekają do lipca 2020 r. W ramach poszukiwania pieniędzy na tzw. Piątkę Kaczyńskiego, konsumentów czekają podwyżki cen używek.
- Od 2020 roku planowane są natomiast kolejne istotne zmiany o charakterze systemowym, do których zaliczyć należy indeksacja stawki podatku akcyzowego na napoje alkoholowe, wyroby tytoniowe, susz tytoniowy, wyroby nowatorskie – informuje dziś resort finansów. Resort planuje też wprowadzenie opodatkowania płynu do papierosów elektronicznych i wyrobów nowatorskich.
Oznacza to wyższe ceny na wszelkie sprzedawane w Polsce alkohole – piwo, wino oraz wódkę, a także – droższe papierosy. Co więcej, akcyzą zostaną obciążone płyny do papierosów elektronicznych, czego do tej pory branży udawało się uniknąć. Z tego wynika, że najprawdopodobniej akcyza trafi też w najnowsze wyroby branży tytoniowej, jak te do podgrzewania tytoniu.
Ile to będzie kosztowało?
Akcyza wzrośnie o kolejne 3 punkty procentowe. Jak tłumaczy resort w dokumencie, ostatnia zmiana akcyzy dla alkoholu etylowego miała miejsce w styczniu 2013 r. i wynosiła 15 proc., zaś dla papierosów i tytoniu do palenia ok. 5 proc. - Wskaźnik wzrostu stawki o 3 proc. wynika ze wzrostu inflacji od ostatniej zmiany – informuje ministerstwo.
W konsekwencji, zmieni się ustawy o podatku akcyzowym, która określa stawki podatku akcyzowego na poszczególne wyroby akcyzowe. Planowane wejście w życie nowej ustawy to 1 stycznia 2020 r.