Anatolij Popow, dyrektor departamentu polityki budżetowej ministerstwa finansów Rosji, określił jako „bezprecedensowy” poziom wydatków na obronę i bezpieczeństwo narodowe.
„Razem z utajnioną częścią wydatki na organy ścigania, wojsko, obronność i bezpieczeństwo wyniosą 30 proc. rocznie, od wszystkich projektowanych wydatków w budżecie na lata 2019, 2020 i 2021. Wielkość dodatkowych środków budżetowych przeznaczonych na obronę i bezpieczeństwo wyniesie 1,16 bln rubli (dziś to ponad 20 mld dol.) w ciągu trzech lat. To bezprecedensowa decyzja, której już dawno nie podejmowano” - cytuje urzędnika agencja Prime.
Zgodnie z projektem wniesionym do Dumy wydatki na obronę i bezpieczeństwo w przyszłym roku wyniosą 1,382 bln rubli, w 2020 r. skoczą aż do 2,456 bln rubli by w 2021 jeszcze wzrosnąć do 2,523 bln rubli. To największy poziom tego typu wydatków w historii współczesnej Rosji.
Czytaj także: Rosja wprowadziła sankcje przeciwko Ukrainie
Na co w szczegółach mają pójść te pieniądze i czyim kosztem, tego autorzy budżetu nie podają. Wasilij Zacepin ekspert Instytutu Gajdara zwracał już w połowie roku uwagę, że proces utajniania budżetu trwa od lat. Finanse państwa były w pełni dostępne i przejrzyste po raz ostatni w 2006 r. i 2007 r. Potem było coraz gorzej. Do tego roku pełne dane na temat wydatków można było znaleźć w sprawozdaniu Krajowej Izby Obrachunkowej. To jednak są zawsze informacje bardzo spóźnione. Czy w tym roku Izba też dane opublikuje - nie wiadomo.