Korespondencja z Nowego Jorku
Śledczy z Delaware zajmują się m.in. tym, czy syn Joe Bidena i jego wspólnicy złamali prawo podatkowe oraz dopuścili się prania pieniędzy w transakcjach z podmiotami w innych krajach, a szczególnie w Chinach. Biden junior m.in. w 2017 r. pracował nad nakłonieniem CEFC China Energy do inwestowania w amerykańskie projekty energetyczne – wynika z dokumentów ujawnionych przez republikańskich senatorów.
– Wczoraj dowiedziałem się po raz pierwszy, że prokuratura w Delaware prowadzi śledztwo w sprawie moich podatków – powiedział w środę Hunter Biden. – Podchodzę do tego bardzo poważnie i jestem pewny, że profesjonalne i obiektywne dochodzenie pokaże, iż sprawy podatkowe załatwiałem legalnie i właściwie – dodał.
Dochodzenie to rozpoczęło się w 2018 r., dotyczy Huntera, ale nie prezydenta-elekta czy innych członków jego rodziny. Nie wiadomo, jak daleko zaszło i czy prokuratura ma dowody, by postawić oskarżenie.
Sprawa ta jednak stawia w niewygodnej sytuacji Joe Bidena. Prawdopodobne obejmie urząd w trakcie trwającego dochodzenia, a to stanowić będzie wyzwanie dla nowego prezydenta. W dodatku obiecał, że dołoży starań, by odbudować zaufanie społeczne do niezależności Departamentu Sprawiedliwości, po czterech latach rządów Donalda Trumpa naginającego ją dla swoich potrzeb.