Budowa muru, która zdaniem Donalda Trumpa ochroni Stany Zjednoczone przed napływem nielegalnych imigrantów do kraju, jest jedną z podstawowych zapowiedzi obecnego prezydenta przed przyszłorocznymi wyborami.
Po wygranych wyborach w 2016 roku zbudowano około 130 kilometrów muru, ale niemal cały ten odcinek to zastąpienie dotychczasowych barier.
Budowa pierwszego nowego odcinka muru rozpoczęła się w Teksasie w zeszłym miesiącu.
Jared Kushner otrzymał szerokie uprawnienia do zwoływania spotkań i przydzielania zasobów. Zaufany doradca amerykańskiej prezydenta ma urzeczywistnić jego obietnice. Jak ustalił "Washington Post", odbył on już spotkania z urzędnikami, przedstawicielami amerykańskiego urzędu celnego i wojskiem, aby ustalić, w jaki sposób można przyspieszyć prace.
Jednym z pierwszych problemów będzie przejęcie prywatnych działek. Duża część muru ma powstać na prywatnych posesjach. Do tej pory pojawiło się ponad 800 zgłoszeń w sprawie przejęcia części nieruchomości.