Taki wyrok zapadł w drugim już procesie w sprawie zarzutów wobec Małkowskiego.  W 2015 roku Sąd Rejonowy w Ostródzie skazał b. prezydenta Olsztyna na 5 lat więzienia za zgwałcenie urzędniczki, która była w ostatnich tygodniach ciąży, oraz usiłowania gwałtu.  W ocenie sądu czynu tego miał się dopuścić wykorzystując relację zależności. Dodatkowo sąd zakazał Małkowskiemu sprawowania kierowniczych stanowisk w jednostkach samorządu terytorialnego przez 6 lat.  Z powodu przedawnienia umorzone zostały wtedy zarzuty dotyczące molestowania podwładnych przez Małkowskiego.

W grudniu 2016 r., po rozpatrzeniu apelacji złożonych przez prokuraturę i obrońcę Małkowskiego, Sąd Okręgowy w Elblągu uchylił wyrok skazujący byłego prezydenta w części dotyczącej gwałtu i usiłowania gwałtu. Skierował sprawę do ponownego rozpoznania przez sąd pierwszej instancji. Drugi proces toczył się przed Sądem Rejonowym w Olsztynie.

Proces byłego prezydenta Olsztyna toczył się za zamkniętymi drzwiami, dlatego też nie jest znane uzasadnienie wyroku.

Jak przypomina Radio Olsztyn, Czesław Jerzy Małkowski był prezydentem Olsztyna od 2001 roku, przez prawie dwie kadencje do 2008 r., gdy mieszkańcy Olsztyna odwołali go w referendum lokalnym po wybuchu tzw. seksafery w ratuszu. Mimo toczącego się śledztwa, a potem nierozstrzygniętej sprawy przed sądem, Małkowski trzykrotnie w 2010, 2014 i 2018 r. kandydował na prezydenta Olsztyna. Za każdym razem przegrywał w drugiej turze z obecnym włodarzem miasta Piotrem Grzymowiczem. Zdobywał natomiast mandat radnego, który obecnie także sprawuje.