Reklama
Rozwiń
Reklama

Sąd: 2 tys. zł kary za pójście po alkohol na kwarantannie

Mieszkaniec Suchedniowa, który będąc w domowej kwarantanny wyszedł kupić alkohol na stację benzynową, ma zapłacić 2 tys. zł kary - orzekł Sąd Rejonowy w Suchedniowie.

Publikacja: 07.04.2020 17:18

Sąd: 2 tys. zł kary za pójście po alkohol na kwarantannie

Foto: Adobe Stock

mat

Sprawa dotyczy wydarzenia z 21 marca. Jak relacjonuje "Echo Dnia", wówczas na alarmowy numer 112 zadzwoniła osoba, według której mieszkaniec Suchedniowa nie przestrzega zasad domowej kwarantanny, którą został objęty.

- Kiedy policjanci do niego pojechali, mężczyzna był w domu i zaprzeczał, by go opuszczał. Policjanci ustalili jednak, że było inaczej. Nieodpowiedzialny suchedniowianin był na stacji benzynowej, gdzie robił zakupy. On sam ostatecznie przyznał, że wyszedł z domu kupić alkohol – opowiadał aspirant Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Prawo w Polsce
Koniec niechcianych polowań? Co się zmieni w prawie łowieckim
Materiał Promocyjny
Kiedy obawy rosną, liczy się realne wsparcie
W sądzie i w urzędzie
Małżeństwa jednopłciowe będą uznawane w Polsce? Adwokaci: wyrok TSUE to kamień milowy
Praca, Emerytury i renty
Raport ZUS pokazuje kto choruje najrzadziej. Jest zaskoczenie
Spadki i darowizny
O ważności wydziedziczenia i zachowku. Jak napisać skuteczny testament?
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Konsumenci
Sąd Najwyższy: import podrobionych towarów z Chin to nie obrót podróbkami
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama