Szefowa Kancelarii Sejmu: odwołam się od kary nałożonej przez sędziego Juszczyszyna

Szefowa Kancelarii Sejmu Agnieszka Kaczmarska zamierza się odwołać od kar grzywny w łącznej wysokości 6 tys. zł, jakimi ukarał Sąd Okręgowy w Olsztynie za nieudostępnienie list poparcia do nowej KRS i niestawiennictwo na wezwanie do sądu.

Publikacja: 24.01.2020 13:42

Szefowa Kancelarii Sejmu: odwołam się od kary nałożonej przez sędziego Juszczyszyna

Foto: Fotorzepa/Jakub Czermiński

Pytana przez dziennikarzy, czy zapłaci grzywnę stwierdziła, że na pewno odwoła się od decyzji o karze. Poinformowała, że przekazała sądowi usprawiedliwienie wczorajszej nieobecności w sądzie oraz wszelkie wyjaśnienia na piśmie, o które prosił sędzia Juszczyszyn. Jak powiedziała, sędzia nie uznawał pełnomocnika.

Czytaj też: Szefowa Kancelarii Sejmu ukarana, Ziobrze grozi to samo

- Dostarczyłam też drogą pocztową dokumenty, o które pan sędzia prosił. Te, które mogłam zgodnie z prawem dostarczyć.  Były to   zgłoszenia kandydatów do KRS. Jednocześnie zwróciłam się do Sądu Okręgowego w Olsztynie z prośbą o ponowne rozpatrzenie oględzin na miejscu, w Kancelarii Sejmu. Wyraziłam gotowość, że jeżeli będą przeszkody prawne do oględzin w Kancelarii Sejmu, mogę dostarczyć te listy do Olsztyna, aby tylko pan sędzia zarządził oględziny na miejscu, bez włączenia tych list do akt sprawy - poinformowała Agnieszka Kaczmarska.

- Listy sędziów pod względem formalno-prawnym nie mogę udostępnić. Postępuję zgodnie z prawem polskim i europejskim  – dodała szefowa Kancelarii Sejmu.

W sprawie nałożonych grzywien wypowiedział się także dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka. - Uważamy grzywny za nieuzasadnione, Kancelaria Sejmu będzie składać zażalenie - zapowiedział. Grzegrzółka zaznaczył, że nieobecność szefowej KS w piątek w Olsztynie była usprawiedliwiona odbywającym się tego dnia posiedzeniem Komisji Regulaminowej. - Sąd w Olsztynie nie wyraził zainteresowania wysłuchaniem innego przedstawiciela Kancelarii Sejmu, zorientowanego w stanie faktycznym sprawy - podkreślił Grzegrzółka.

Pytana przez dziennikarzy, czy zapłaci grzywnę stwierdziła, że na pewno odwoła się od decyzji o karze. Poinformowała, że przekazała sądowi usprawiedliwienie wczorajszej nieobecności w sądzie oraz wszelkie wyjaśnienia na piśmie, o które prosił sędzia Juszczyszyn. Jak powiedziała, sędzia nie uznawał pełnomocnika.

Czytaj też: Szefowa Kancelarii Sejmu ukarana, Ziobrze grozi to samo

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego