Zawiadomienie dotyczy zeznań w sprawie głosowania w sali kolumnowej nad budżetem 16 grudnia 2016 roku. Informację o jego złożeniu potwierdził rzecznik warszawskiej Prokuratury Okręgowej, Łukasz Łapiczyński.

 

Przypomnijmy, iż w sierpniu ubiegłego roku prokuratura umorzyła śledztwo ws. przeniesienia przez władze Sejmu posiedzenia do Sali Kolumnowej po tym jak opozycja zablokowała mównicę na Sali Plenarnej. Był to protest przeciw łamaniu jej praw i wykluczeniu z posiedzenia posła Szczerby. Prokuratura uznała, że marszałek Sejmu w tej wyjątkowej sytuacji miał prawo przenieść obrady do Sali Kolumnowej, a praw opozycji nie naruszono, bo posłowie dostali SMSy z wiadomością o zmianie sali.

W grudniu Sąd Okręgowy w Warszawie uchylając decyzję o umorzeniu śledztwa nakazał prokuraturze wszcząć śledztwo w sprawie podejrzenia złożenia fałszywych zeznań przez polityków PiS. W śledztwie twierdzili, że w Sali Kolumnowej nie blokowano posłów opozycji chcących np. złożyć wniosek formalny – do czego wymagane jest podejście do marszałka. Orzekający w sprawie sędzia Igor Tuleya uznał, że są dowody na blokowanie i wskazywał świadczące o tym fragmenty zeznań m.in. wicemarszałka Terleckiego i posłów PiS. Wątpliwości sąd ma m.in. do zeznań posłów Andrzeja Melaka, Beaty Mazurek, Macieja Wąsika i Dominika Tarczyńskiego. – Może znajdzie się jeden sprawiedliwy w prokuraturze i pochyli się nad tą sprawą – stwierdził Tuleya.