Krystyna Pawłowicz po raz drugi w ciągu kilku miesięcy zapowiedziała wycofanie się z życia politycznego.
Pierwszy raz uczyniła to w grudniu ubiegłego roku. "Czas już pomyśleć o życiu poza polityką,zobaczyć jeszcze miejsca rodzinne, pokurować zdrowie, posprzątać po sobie" - napisała wówczas.
Po raz drugi swoje odejście zapowiedziała kilka dni temu, dziękując jednocześnie Jarosławowi Kaczyńskiemu za umożliwienie jej "udziału w obronie i naprawie polskich spraw".
Tuż przed spotkaniem posłów PiS w Sejmie dziennikarz TVN24 Radomir Wit usiłował się dowiedzieć, jakie plany na przyszłość ma posłanka Prawa i Sprawiedliwości. Usłyszał jednak, że z jego macierzystą stacją Krystyna Pawłowicz nie rozmawia.
- Przeproście mnie. Na kolana i przeproś - zażądała Pawłowicz. Za co? - Za całokształt - rzuciła posłanka.