W czwartek Sąd Okręgowy w Gdańsku nakazał Lechowi Wałęsie przeproszenie w mediach Jarosława Kaczyńskiego za stwierdzenia, że Jarosław Kaczyński nakazał prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu lądowanie w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku, czym przyczynił się do katastrofy, a także za rozpowszechnianie w mediach społecznościowych wpisu jakoby Lech Kaczyński był odpowiedzialny za katastrofę smoleńską. Sąd uznał, że w przypadku obu tych wypowiedzi granice wolności słowa zostały przekroczone.

"Nie było żadnych podstaw, żeby wysuwać takie oskarżenia, jakie Wałęsa wysuwał w stosunku do Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Ufamy że Wałęsa wykona ten wyrok" - napisała na Twitterze Mazurek.

Tuż po rozprawie w sprawie z powództwa Kaczyńskiego przeciw Wałęsie Mazurek kwestionowała bezstronność sędzi orzekającej w tej sprawie. - Jeśli prawdą jest, że pani sędzia pojawiała się gdzieś z napisem na koszulce "Konstytucja" to w mojej ocenie powinna być wyłączona z tego procesu. Jeśli występowała w koszulce "Konstytucja", to czy nie będzie wyrokowała przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu i nie będzie stronnicza? - mówiła nawiązując do doniesień że orzekająca w sprawie sędzia Weronika Klawonn pojawiała się na zgromadzeniach w koszulce z napisem "Konstytucja". W takiej samej koszulce pojawił się na rozprawie Lech Wałęsa.