Pięta w #RZECZoPOLITYCE: Polityka Donalda Tuska szkodziła Polsce

- Uważam, że PO i polityka Donalda Tuska szkodziła Polsce, naszym interesom gospodarczym, kulturze, naszym wartościom - powiedział w programie #RZECZoPOLITYCE Stanisław Pięta, poseł PiS.

Aktualizacja: 26.07.2016 12:29 Publikacja: 26.07.2016 12:12

Stanisław Pięta

Stanisław Pięta

Foto: rp.pl

W piątek odbyło się pierwsze posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold, w której zasiada m.in. poseł PiS Stanisław Pięta.

- To nie będzie komisja polityczna. Będzie dążyć do pokazania prawdy Polakom - zapowiedział w programie #RZECZoPOLITYCE Stanisław Pięta. Podkreślił, że prokuratura ma swoje zadania, a komisja musi zbadać, dlaczego wiele organów państwowych "wykazywało daleko posunięty bezwład, niechęć do zajmowania się tą sprawą". - Zajmiemy się zbadaniem instytucji państwowych i podległych im urzędników - powiedział poseł PiS.

Na pytanie o to, czy komisja ds. Amber Gold będzie komisją badającą funkcjonowanie państwa Platformy, Stanisław Pięta odpowiedział, że będzie badała funkcjonowanie państwa polskiego. - Zbyt wielu ludzi zostało oszukanych. Intrygująca jest postawa wielu instytucji, które wykazały się brakiem aktywności - ocenił poseł PiS.

Stanisław Pięta podkreślił, że komisja śledcza ds. Amber Gold to "nic osobistego" względem Donalda Tuska. - Uważam, że PO i polityka Donalda Tuska szkodziła Polsce, naszym interesom gospodarczym, kulturze, naszym wartościom - powiedział poseł Pięta. Dodał jednak, że nie boi się byłego premiera. - Niczego się nie boimy. Już najmniej powrotu Donalda Tuska. Tusk dla nas nie istnieje. PO nie jest żadnym zagrożeniem. To formacja wygasająca, skonfliktowana, konfrontująca się ze swoim klonem – Nowoczesną - podkreślił Stanisław Pięta.

Pytany o to, czy będzie bezstronnym członkiem komisji śledczej, skoro określił Donalda Tuska "zdrajcą Polski" i chciał postawić go przed Trybunałem Stanu ws. Smoleńska, poseł PiS odpowiedział:

- Mój osobisty stosunek i osobista ocena zachowania Donalda Tuska ws. Smoleńska to jedna sprawa. Podtrzymuję każde słowo. Nie będzie to miało żadnego wpływu na moją rzetelność w pracy w komisji śledczej - zaznaczył Stanisław Pięta.

W piątek odbyło się pierwsze posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold, w której zasiada m.in. poseł PiS Stanisław Pięta.

- To nie będzie komisja polityczna. Będzie dążyć do pokazania prawdy Polakom - zapowiedział w programie #RZECZoPOLITYCE Stanisław Pięta. Podkreślił, że prokuratura ma swoje zadania, a komisja musi zbadać, dlaczego wiele organów państwowych "wykazywało daleko posunięty bezwład, niechęć do zajmowania się tą sprawą". - Zajmiemy się zbadaniem instytucji państwowych i podległych im urzędników - powiedział poseł PiS.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Prezydent Andrzej Duda ułaskawił agentów CBA skazanych w aferze gruntowej
Polityka
Jacek Kucharczyk: Nie spodziewałem się na listach KO Hanny Gronkiewicz-Waltz
Polityka
Po słowach Sikorskiego Kaczyński ostrzega przed utratą przez Polskę suwerenności
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Szef MSZ: Znaki na niebie i ziemi zwiastują nadzwyczajne wydarzenia
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Dyrektor pisała: "Taki sobie wybrałam"