- Podczas obrad rady gminy radny zachowuje się niegrzecznie, podnosi głos i przedłuża swoje wystąpienia. Czy w statucie gminy można zastrzec, że za niewłaściwe zachowanie podczas obrad radny może być ukarany dyscyplinarnie, zobowiązany przez prowadzącego obrady do zakończenia wystąpienia lub wykluczony z obrad?
Nie.
Zgodnie z art. 24 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym (dalej u.s.g.) radny jest obowiązany brać udział w pracach rady gminy i jej komisji oraz innych instytucji samorządowych, do których został wybrany lub desygnowany. Przy wykonywaniu mandatu radny powinien kierować się dobrem wspólnoty samorządowej gminy oraz utrzymywać stałą więź z mieszkańcami i ich organizacjami, a w szczególności przyjmować zgłaszaane przez mieszkańców gminy postulaty i przedstawiać je organom gminy do rozpatrzenia, ale nie jest związany instrukcjami wyborców (art. 23 ust. 1 u.s.g.).
Czytaj także: Kiedy zwolnienie dyscyplinarne będzie zgodne z prawem
W orzecznictwie podkreśla się, że skoro wyborcy nie mogą ograniczać swobody radnego w wykonywaniu jego mandatu, to tym bardziej rada ani jej komisje nie mogą (bez wyraźnej podstawy ustawowej) dodatkowo krępować radnego. W szczególności nie wolno tym organom stosować wobec niesumiennego radnego żadnych środków dyscyplinujących (por. np. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z 24 października 2007 r., sygn. III SA/Kr 625/07, LEX nr 390789). Mandat radnego ma charakter mandatu wolnego, a jego wykonywanie poddane jest tylko weryfikacji wyborczej.