Reklama
Rozwiń
Reklama

Austria: Rząd Kurza rusza w nieznane

Koalicja konserwatystów oraz prawicowych populistów nie będzie dążyć do wzmocnienia UE.

Publikacja: 18.12.2017 17:54

Zaprzysiężenie rządu wywołało protesty w Wiedniu przeciwko udziałowi w nim prawicowych populistów

Zaprzysiężenie rządu wywołało protesty w Wiedniu przeciwko udziałowi w nim prawicowych populistów

Foto: AFP

Gdy Alexander Van der Bellen dokonywał w poniedziałek zaprzysiężenia nowego rządu kanclerza Sebastiana Kurza, 31-letniego szefa Austriackiej Partii Ludowej (ÖVP), przed siedzibą prezydenta, zamkiem Hofburg, rozlegały się okrzyki „nazi raus", „nie chcemy nazistowskich świń ". Demonstrowało kilka tysięcy osób, którym nie podoba się udział w rządzie przedstawiciela Austriackiej Partii Wolnościowej (FPÖ) Heinza-Christiana Strachego.

Sam 47-letni Strache, wicekanclerz w rządzie kanclerza Sebastiana Kurza, szefa Austriackiej Partii Ludowej (ÖVP), utrzymywał w przeszłości bliskie związki ze środowiskiem neonazistowskim w Austrii i Niemczech. Był także współpracownikiem Jörga Haidera, założyciela FPÖ. Po raz pierwszy przedstawiciele tej partii weszli do rządu w 2000 roku. Wtedy Unia Europejska zareagowała sankcjami dyplomatycznymi wobec Austrii. Tym razem nie ma o tym mowy.

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Polityka
„Galeria hańby” na oficjalnej stronie Białego Domu
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Netanjahu złożył wniosek o ułaskawienie. Chce „załagodzić konflikt narodowy”
Polityka
„WSJ”: Róbcie pieniądze, nie wojnę, czyli jak USA i Rosja chcą zarobić na pokoju
Polityka
Donald Trump ogłasza zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Wenezuelą
Polityka
Andrij Jermak zapewnia, że jest uczciwy. „Jadę na front”
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama