Reklama
Rozwiń

KE nie wie jeszcze, co chowa w zanadrzu polski rząd

Frans Timmermans liczy głosy przeciwko polskiemu rządowi. Chce mieć gotową większość do napiętnowania naszego kraju na wypadek projektu, który skracałby kadencje sędziów Sądu Najwyższego.

Aktualizacja: 11.09.2017 15:08 Publikacja: 10.09.2017 19:19

Frans Timmermans chce wywrzeć skuteczną presję na Polskę.

Frans Timmermans chce wywrzeć skuteczną presję na Polskę.

Foto: AFP

Relacja z Brukseli

Do uruchomienia artykułu 7 unijnego traktatu, czyli stwierdzenia, że istnieje poważne ryzyko naruszenia praworządności, potrzebna jest większość 4/5 państw UE na forum Rady Europejskiej. To 22 państwa i Frans Timmermans, wiceprzewodniczący KE, prowadzi intensywne konsultacje w celu uzyskania takiego poparcia. – Słyszymy, że ma już taką większość — mówi nam jeden z wysoko postawionych dyplomatów w Brukseli.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Migranci w centrum politycznej gry. Realny problem, czy wygodny pretekst?
Polityka
Przemytników wystraszyły kontrole na granicach?
Polityka
Szymon Hołownia zabrał głos w sprawie spotkania z PiS. Czego dotyczyła rozmowa?
Polityka
Łukasz Pawłowski: Bez zmiany premiera notowania koalicji będą coraz gorsze. Zakończy się to rządem mniejszościowym
Polityka
Polska 2050 zawiesiła Tomasza Zimocha. Wcześniej komentował spotkanie Hołowni z Kaczyńskim