- Pytanie "wrócić czy nie" nigdy przede mną nie stało. Tylko dlatego, że nigdy nie wyjeżdżałem. Znalazłem się w Niemczech, bo przyjechałem w kapsule reanimacyjnej. 17 stycznia, w niedzielę, wracam do domu lotem "Zwycięstwa" - napisał na swoim profilu na Twitterze.