Mężczyzna, przedstawiony jako Jens F., wszedł w posiadanie plików PDF z planami Bundestagu w związku ze swoją pracą dla firmy świadczącej usługi elektroenergetyczne dla Bundestagu - wynika z komunikatu prokuratury.

Zarzuty - jak pisze Reuters - mogą doprowadzić do dalszego napięcia w relacjach między Rosją a Niemcami. Berlin krytykował Moskwę za aresztowanie opozycjonisty, Aleksieja Nawalnego, który wcześniej był leczony w Niemczech po tym jak miał zostać zatruty bojowym środkiem chemicznym z grupy nowiczoków (Rosja zaprzecza, jakoby Nawalny został otruty - lekarze z Omska, gdzie leczony był Nawalny mieli nie znaleźć w jego organizmie śladów trucizny).

Według niemieckiej prokuratury podejrzany zdecydował się w 2017 roku przekazać plany Bundestagu rosyjskiemu wywiadowi.

Jens F. wysłał urządzenie zawierające pliki pracownikowi rosyjskiej ambasady, który pracował dla rosyjskiego wywiadu wojskowego, GRU.

W 2016 roku niemieckie władze informowały, że system komputerowy Bundestagu miał zostać zaatakowany przez rosyjskich hakerów - przypomina Reuters.