Erdogan stwierdził również, że "są inne sposoby wyedukowania Izraela", jeśli Netanjahu, albo jego syn, nadal będą nazywać Stambuł Konstantynopolem.
W ubiegłym tygodniu Yair Netanjahu napisał na Twitterze, że "przypomni Erdoganowi, iż Stambuł to w rzeczywistości Konstantynopol". "Stolica Cesarstwa Bizantyńskiego i ośrodek prawosławnego chrześcijaństwa przez ponad tysiąc lat przed okupacją turecką" - dodał syn premiera Izraela.
"Przypomnę mu też o ludobójstwie, jakiego Turcja dopuściła się wobec Greków, Asyryjczyków i Ormian" - dodał Yair Netanjahu podkreślając, że Turcy dokonali czystek chrześcijan w Azji Mniejszej.
Już po wypowiedzi Erdogana na temat wytargania za ucho Yaira przez ojca, syn izraelskiego premiera napisał na Twitterze, aby zacząć używać hashtagu #Istanbul_is_Constantinople (#Istambuł_jest_Konstantynopolem).
Yair Netanjahu swoje uwagi na temat Konstantynopola umieścił w sieci, po tym jak Erdogan nazwał "tyranem", który "masakruje palestyńskie dzieci".