Reklama

Firma ochroniarska "Tajfun" z Gdańska po ataku na Adamowicza: Dochowaliśmy procedur

- Ochroniarze, gdy tylko usłyszeli głosy wzywające na pomoc, od razu niezwłocznie ruszyli w kierunku napastnika i go obezwładnili - powiedział w rozmowie z Onetem mec. Łukasz Isenko, pełnomocnik firmy ochroniarskiej „Tajfun”, która zabezpieczała imprezę WOŚP w Gdańsku.

Aktualizacja: 14.01.2019 11:15 Publikacja: 14.01.2019 11:04

Firma ochroniarska "Tajfun" z Gdańska po ataku na Adamowicza: Dochowaliśmy procedur

Foto: gdansk.pl/Grzegorz Mehring

adm

- Wszyscy, łącznie z ochroniarzami, publicznością i ludźmi stojącymi na scenie, początkowo byli przekonani, że to, co się stało, jest jakimś elementem przedstawienia. Grała muzyka, nie było krzyków paniki, tłum był zdezorientowany. Dopiero po chwili stało się jasne, że doszło do ataku na prezydenta Adamowicza – powiedział w rozmowie z Onetem mec. Łukasz Isenko, pełnomocnik firmy ochroniarskiej „Tajfun”, która była odpowiedzialna za zabezpieczenie imprezy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku. - Właściciel firmy został przesłuchany już wczoraj w nocy. Dziś przesłuchiwani są wszyscy ochroniarze, którzy byli na miejscu zdarzenia - podkreślił. 

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
NIK dzieli koalicję rządową. Gdzie dwóch się bije, tam Marian Banaś skorzysta?
Polityka
Donald Tusk: Zamykamy granicę z Białorusią w związku z ćwiczeniami Zapad
Polityka
PiS ma czworo nowych posłów. W Sejmie odbyło się ślubowanie
Polityka
Nowy dyrektor Instytutu Pileckiego: Chcę uspokoić sytuację
Reklama
Reklama