Był to komentarz odnoszący się do budzącej kontrowersje polityki imigracyjnej Donalda Trumpa, polegającej na separacji rodzin, które nielegalnie dostały się na terytorium USA.

Jak informuje BBC, rzeczniczka pierwszej damy, Stephanie Grisham, przekonywała, że Melania wierzy, że Stany Zjednoczone “powinny być krajem, który przestrzega wszystkich praw”, ale również „rządzi sercami ludzi”.

Mówiąc o Republikanach i Demokratach powiedziała, że „pani Trump ma nadzieję, że obu stronom uda się połączyć siły, aby doprowadzić do pomyślnej reformy imigracyjnej”.

W mediach ostatnio pojawiły się doniesienia mówiące o tym, że w Teksasie dzieci migrantów zostały odseparowane od swoich rodziców i były przetrzymywane w specjalnych klatkach. Jak informował „The Guardian”, w jednej z nich miało znajdować się nawet 20 dzieci.

Przez ostatnie sześć tygodni doszło do prawie 2000 separacji rodzin - podaje BBC.