To komentarz do wpisu wiceministra sprawiedliwości, który - komentując brutalny atak na młode małżeństwo z Polski we włoskim Rimini (mężczyzna został pobity, kobieta - zbiorowo zgwałcona, ataku dokonali prawdopodobnie imigranci), napisał na Twitterze, że "dla tych bydlaków powinna być kara śmierci". Jaki dodał, że dla tego konkretnego przypadku "przywróciłby także tortury".
Za #rimini dla tych bydlaków powinna być kara śmierci. Choć dla tego konkretnego przypadku przywrócił bym również tortury.
— Patryk Jaki (@PatrykJaki) August 27, 2017
Wpis Jakiego w krótkim czasie został przekazany dalej 500 razy, doczekał się też ponad 2 tysięcy polubień.
Wiceministra krytykują jednak politycy opozycji.
"Jesteśmy coraz dalej od wartości europejskich, wiceminister sprawiedliwości za karą śmierci i torturami w 2017 r." - napisał na Twitterze Robert Kropiwnicki z PO.
"Z wielkim smutkiem obserwuję wynurzenia niedojrzałego wiceministra sprawiedliwości. Poziom spod budki z piwem. Niegodne urzędnika państwowego" - wtórował mu inny poseł PO, Tomasz Cimoszewicz.
Z kolei były lider PSL Janusz Piechociński oceniając wypowiedź Jakiego w wymianie zdań na Twitterze z Konradem Piaseckim z Radia Zet zastanawia się, czy Jaki mówi o torturowaniu w kontekście przestępstwa popełnionego przez osoby nie będące Polakami, ponieważ "torturowanie 'obcych' znajduje większą akceptację".