“Na razie nie ma też ustawy, to rozstrzygnięcie będzie też [dla prezydenta] drogowskazem. Jeżeli TK stwierdzi, że dzisiejsze uregulowania nie są zgodne z Konstytucją, to znaczy że można, a nawet należy je zmienić. Poczekajmy na rozstrzygniecie Trybunału” - dodał w czwartek Łapiński. TK nie poinformował jeszcze, kiedy zajmie się wnioskiem Ziobry ws. konstytucyjności zasad wyboru sędziów do KRS.

Wcześniej doradcy prezydent podkreślali, że ma on wątpliwości w sprawie zmian dotyczących kadencji, które zawarte są w obecnie rozpatrywanej przez Sejm ustawie. “Prezydent Andrzej Duda podkreśla, że kwestia skrócenia kadencji członków KRS przez ustawę zwykłą budzi wątpliwości natury konstytucyjnej” - mówił w połowie maja Paweł Mucha. W czwartkowej rozmowie dla "Rzeczpospolitej" Wiesław Johann, przedstawiciel prezydenta w KRS, pytany, jak powinny przebiegać zmiany w sądownictwie, powiedział: "W porozumieniu ze środowiskiem sędziowskim trzeba zwołać okrągły stół prawników. Trzeba wypracować program debaty. Środowiska prawnicze muszą znaleźć wspólny język". Tymczasem głosowana dziś ustawa zawiera zapis wygaszający kadencję 15 członków KRS.

W Sejmie pojawiły się jednak w czwartek rano pogłoski, że projekt ustawy dotyczący KRS nie znajdzie się w wieczornym bloku głosowań. Oficjalnie jednak nadal ma być głosowany po 20.00.